Trzeba zmienić metody nauczania

Instytucje edukacyjne muszą rozwijać wśród uczniów i studentów umiejętności potrzebne w XXI wieku, ponieważ dzięki temu będą oni konkurencyjni na światowych rynkach – to główna teza raportu „21st Century Skills, Education, and Competitiveness” przygotowanego przez amerykańską koalicję organizacji Partnership for 21st Century Skills (P21).

Dziś podstawowym wyzwaniem dla każdego kraju jest tworzenie XXI wiecznego systemu edukacji. Kształcenie przestaje mieć tylko na celu pogłębienie wiedzy. Nowoczesny system edukacji musi dobrze przygotować uczniów i studentów, pracowników i obywateli do udziału w globalnym wyścigu konkurujących ze sobą gospodarek. Jeżeli poważnie się myśli o rozwoju różnych gałęzi przemysłu i tworzeniu nowych miejsc pracy, potrzebne jest świeże spojrzenie na narodową edukację, która powinna rozwijać kompetencje najważniejsze w XXI wieku w miejscu pracy (patrz m.in. Mapa społecznych umiejętności XXI wieku)

Autorzy podsumowują wyzwania i szanse stojące przed gospodarką amerykańską i wzywają polityków oraz liderów biznesu, sektora edukacji i firm szkoleniowych do wykorzystania propozycji zawartych w raporcie do jak najlepszego dopasowania się do potrzeb i wymagań współczesnej, konkurencyjnej gospodarki.

„Musimy uznać, że XXI wieczna edukacja jest absolutną podstawą konkurencyjności we współczesnym świecie, a także jej napędem, a nie po prostu jakimś tam wkładem w narodową gospodarkę” – uważają autorzy raportu.

Obecnie gospodarka światowa oparta jest przede wszystkim na usługach, których podstawą są informacja, wiedza i innowacje. Dlatego rozwijanie umiejętności XXI wiecznych jest kluczem do odniesienie sukcesu gospodarczego.

Wyzwaniem dla gospodarki jest takie wykształcenie absolwentów uczelni, aby byli oni w stanie szybko zapełniać nowo tworzone miejsca pracy w nowopowstałych, innowacyjnych gałęziach gospodarki. Ponadto, muszą oni być przygotowani do konkurencji z ich rówieśnikami z innych krajów – muszą być w stanie skutecznie konkurować o miejsca pracy także na globalnym rynku. Dzisiaj, aby gospodarka była konkurencyjna, musi mieć kadry, które są zdolne szybko zwiększać jej produktywność i innowacyjność.

„Uważamy, że głównym problemem nie jest to, że brakuje młodych utalentowanych pracowników z wykształceniem technicznym. W ogóle brakuje młodych pracowników, którzy potrafią dobrze komunikować się i współpracować w zespołach, którzy są innowatorami i myślą krytycznie” – mówi Ken Kay, prezes P21.

Autorzy raportu zwracają uwagę, że w każdym etapie kształcenia – od przedszkola do studiów i edukacji osób dorosłych, w tym również w programach edukacji zawodowej i szkoleniach nauczycieli, trzeba na pierwszym miejscu stawiać przygotowanie obywatela do sprawnego posługiwania się szerokim wachlarzem umiejętności XXI wieku. Jak przekonują autorzy raportu, tu nie chodzi jedynie o lepsze oceny z przedmiotów ścisłych i języków. Tu chodzi przede wszystkim o rozwijanie krytycznego myślenia, zdolności analitycznych, rozwiązywania złożonych problemów, kreatywne myślenie, komunikację i współpracę w zespole. To są właśnie umiejętności kluczowe w XXI wieku, które decydują o powodzeniu całego kraju na arenie międzynarodowej.

Chociaż raport poświęcony jest analizie amerykańskiej gospodarki i systemu edukacji, wnioski, do jakich doszli autorzy raportu, można i trzeba wykorzystać w każdym kraju. Podobne apele o zmianę w filozofii nauczania padły podczas zakończonego kilka dni temu Światowego Tygodnia Przedsiębiorczości w Polsce ze strony fundacji FOR i Polska Przedsiębiorcza. Wkrótce przekonamy się, czy władze oświatowe odpowiedzą na wezwanie do poważnej reformy nauczania przedsiębiorczości w polskich szkołach.


Zamieszczono dzięki EDUNEWS.pl



http://www.edunews.pl/index.php?option=com_content&task=view&id= 539&Itemid=1)